KFC Gdynia Tesco

KFC GDYNIA TESCO!! ODRADZAM ODRADZAM I ODRADZAM OMIJAC SZEROKIM LUKIEM I NAWET PRZEZ OKNO NIE ZAGLADAC, NIEKTORZY Z NAS JEDZA TAM RODZINNIE I MAMY POZWOLIC NA TO ABY NIEDAJBOZE NASZE POCIECHY DOSTAŁY TAKIE COŚ? Wielki ale to wielki skandal. Po raz kolejny poprostu kpina porażka i testy na ludziach. Nic tylko badania i eksperymenty jak stare, niedobre jedzenie może zjeść człowiek. Na samo zamówienie czekałem ponad godzinę pomijając ten fakt kierowca po dotarciu na miejsce nie dostosował się do wskazówek które są dodawane podczas zamówienia oraz kierownik całego tego ośrodka badawczego nie przekazał mu ważnych informacji dotyczących zamówienia które sam osobiście podawałem mu przez telefon. Jako zamówienie miało przyjechać longer box del No i rzeczywiście przyjechał longer Ale on zbyt długi nie był wręcz za mały nawet wagowo się nie zgadzal. Zdjęcia załącze poniżej. Jedzenie stare odgrzewane a w kanapkach w srodku? Hahaha komedia. Jedzenie zimne nie zdatne do spozycia mysle ze dluzszy czas powinno już leżeć zutylizowane A wcześniej? Haha jeszcze zabawniej po kilku latach pracy na kuchni dowiedziałem się że ktoś "MADRY" wymyślil w kfc "ŻEBERKA" z kurczaka. Oczywiście był to korpus z kurczaka. I że to jest normalnie w menu restauracji. Eeeeh jedna wielka porażka i nic więcej nigdy więcej nic tam nie zostanie już zamówione i odradzam wszystkim. Kanapka ktora powinna ważyć 150 g wazy 96? Kpina co wy to ludzie do domu w kieszeniach wynosicie ludzie płacą za coś A dostają wielkie nic. Chociaż byście dodawali prywatną wizytę u lekarza. Do kazdego paragonu. Szkoda że nam sam koniec zostałem tylko z jedzeniem starym nikt nie chce ze mną rozmawiać mieli przywieźć mi jedzenie nie przywieźli, pojechałem sam kierownik został poinformowany o tym że przyjadę do restauracji aby odzyskać tylko pieniądze za jedzenie które nie jest zdatne do jedzenia mięso odgrzewane myślę że.nie raz bułka stara sałaty to nie było widać jedzenie przywiózł kierowca bez rękawiczek z jedzeniem w ręku bez torby termicznej w której powinni przewozić jedzenie A po moim przyjeździe no cóż restauracja zamknięta nikt nie chciał rozmawiać Pani udawała że mnie nie widzi i nie słyszy jak pukam do drzwi po chwili się spojrzała tylko się zasmiala pokazałem jej że chodzi o zamówienie i w tym momencie pokazałem jej torebkę z jedzeniem odwróciła się na pięcie i zniknęła kierownik miał zadzwonić w sprawie zamówienia nie zadzwonił przez godzinę czasu. Jak w końcu łaskawie po moim dłuższym pukaniu do okienka podszedł ktos i powiedziałem że chodzi o zamówienie i reklamacje której nie potrafią zrealizować sami to mi powiedział że restauracja jest zamknięta. Powiedziałem że chce rozmawiać z kierownikiem zostałem poinformowany że właśnie z nim rozmawiam. A więc upewnilem się i zapytałem go czy na prawdę on jest kierownikiem A on powiedział że tak i że wzywa ochronę. JEDNAK KLIENT NIC NIE ZNACZY TYM BARDZIEJ W TAK TRUDNYM CZASIE GDZIE JESTEŚMY NARAZENI NA DUZE NIEBEZPIECZENSTWO. A WY MOZECIE NAS JESZCZE OTRUC BO SA NIEODPPWOEDNIE OSOBY NA ODPOWIEDNIM MIEJSCU. Szkoda że teraz gdy mnie okradliscie bo tak to mogę nazwać ponieważ ja wam zapłaciłem za świeży i ciepły posiłek A nie za to żebyście prowadzili na mnie badania albo próbowali mnie otruc. Bo jeżeli ja za coś zapłaciłem za coś co jest w WASZYM MENU to chciałbym to dostać takie. A jeżeli już zaistniała taka sytuacja to przeprosić i wymienić na to za co zapłaciłem... To nie było trudne ale widać nie każdy potrafi się przyznać do błędu i przeprosić. I zachować się odpowiednio i stosownie do zaistniałej sytuacji. Ale jak widać takie czasy nieodpowiednie osoby na nie odpowiednich stanowiskach. PRZEPRASZAM że tak dużo napisałem ale jak widać KLIENT nie ma swoich praw bo w tej sytuacji tak mnie potraktowaliscie A wam tylko by się wypłata zgadzała by nie zamknęli tylko waszego miejsca pracy.. Ale jak będziecie dalej tak robić to zamkną i to dużo więcej. Bo wyobraź sobie "kierowniku" robicie taka kanapkę dostarczanie ja w sposób nieodpowiedni jedzenie nie takie? Każdy tego dotyka Każdy z Was może zarazić lub zostać zarazonym.